Ciekawe eksponaty w Domu Muzealnym

W działającym przy Powiatowym Centrum Kultury, Turystyki i Rekreacji w Opatowie Domu Muzealnym coraz bardziej licznie pojawiają się opatoviana. Pamiątki sprzed lat a nawet wieków, przedmioty codziennego użytku, publikacje, ryciny, fotografie… Gromadzone z myślą o utworzeniu Muzeum Ziemi Opatowskiej. W odpowiedzi na apel organizatorów darczyńcy przekazują prawdziwe unikaty, będące materialnym śladem przeszłości, życia i działania mieszkańców naszej małej ojczyzny. Ocalmy je od zapomnienia i przekażmy następnym pokoleniom w formie eksponatów regionalnego muzeum. To nasza wspólna misja.

Pośród innych znajdują się również przedmioty, związane z rodziną Hennelów: „biały kruk” z księgarni i czytelni pani Zofii oraz fragment niezwykłego wynalazku pana Jana Teofila - „skarbonki, która sumuje”.

Serdecznie dziękujemy panu Zdzisławowi Gardynikowi, który przekazał do Muzeum książkę „Dzieje Narodu Polskiego”, wydaną w Warszawie w 1893 r. Na wydawnictwie z serii „Biblioteka Dzieł Wyborowych” (nr 52) widnieje pieczątka o treści:  „Księgarnia i czytelnia Zofii Hennel w Opatowie”.

O związanej z naszym miastem i regionem rodzinie Hennelów (Haennellów) można pisać dużo. W II połowie XVIII wieku przybył z Niemiec do Opatowa Jan Haennell. Wśród jego potomków była również Zofia Hennel, żyjąca w latach 1858-1931.

Zdolna, pracowita, pełna zaangażowania, lecz dotknięta ułomnością (skrzywienie kręgosłupa z wyraźnym garbem) wiodła życie samotne, poświęcone działalności społecznej. Na przełomie wieków XIX i XX, przez ok. 15 lat, narażając się na represje ze strony carskiego zaborcy, prowadziła „tajne komplety”. Nauczanie dzieci ojczystego języka i historii w obliczu rusyfikacji było niezwykle ważnym i niebezpiecznym zadaniem. W jego ramach działała również pierwsza w Opatowie biblioteka i czytelnia polskich książek, prowadzona właśnie przez Zofię Hennel.

I to z tych zbiorów, o czym świadczy pieczęć, pochodzi przekazany do Muzeum Ziemi Opatowskiej egzemplarz prezentowanej książki. Ten „wykład popularny” służył przed ponad 100 laty opatowskiej młodzieży do poznawania dziejów ojczystych.

Innym ciekawym eksponatem na tworzonej wystawie jest żeliwna tabliczka z napisem: „Skarbonka sumuje 5, 10, 15, 20 i 25 (kopiejek?)”. Intrygujące, pochodzące z naszego terenu znalezisko jest fragmentem pewnego wynalazku. Wyjaśnienie znajdujemy w publikacji Jana Hennela „Ród Hennelów” (zeszyt 6a, Warszawa 2011). Otóż dziadek autora, Jan Teofil Hennel (1855-1908), brat przedstawionej powyżej Zofii i ojciec związanej z Opatowem Stanisławy Świestowskiej, był utalentowanym mechanikiem-konstruktorem. Posiadał w Warszawie przedsiębiorstwo, które produkowało również jego wynalazek. Jak czytamy w publikacji: „Skonstruował on również fenomenalną, jak na owe czasy, skarbonkę. Miała ona kształt średniej wielkości pudełka na nóżkach. Jego ścianę frontową stanowiła płyta żeliwna, pięknie dekorowana i niklowana. Na płycie figurował napis: „Skarbonka sumuje pięć monet”.

Na górze skarbonki znajdowało się pięć otworów o różnych rozmiarach i tyleż dźwigni. Po odchyleniu odpowiedniej dźwigni, wrzuceniu właściwej monety do otworu i zamknięciu dźwigni, moneta wpadała do skarbonki, a w dwóch okienkach ukazywała się suma znajdujących się w niej oszczędności w rublach i kopiejkach. Skarbonka ta była opatentowana i produkowana w fabryce Jana Teofila w pierwszych latach XX wieku”.

Pod koniec życia przemysłowiec i wynalazca przeniósł się do Opatowa, zamieszkując wraz ze słynącą z działalności charytatywnej siostrą Zofią. Podobnie jak ona, tutaj zmarł i został pochowany.

Fragment niezwykłego urządzenia znajduje się w zbiorach, gromadzonych w Domu Muzealnym. Inne ciekawostki przedstawimy już wkrótce. Zapraszamy do współtworzenia naszego Muzeum.

(ZZ)