Tygrysy i Pantery na Ziemi Opatowskiej cz.2

Autor: Mateusz Czarnecki

Część 2: Walki na zachodzie przyczółka

Zadanie zniszczenia radzieckiego przyczółka spadło na generała Hermana Balcka. Po pierwsze należało zacerować dziurę między 4. APanc. a 17. Armią ujawnioną po zdobyciu przez czerwonoarmistów Tarnobrzega i Mielca...

...Tylko XXXXII Korpus Armijny na skrzydle sowieckiej 1. i 3. APancGw. i 13. Armii blokował ich przed szturmem na odsłonięty przez Niemców kierunek krakowski.  Po drugie, jak najszybciej trzeba było zdusić wojska radzieckie na zachodnim brzegu Wisły zanim nadejdą resztki 1. Frontu Ukraińskiego. Dlatego też wydzielono dla niego III Korpus Pancerny podległy 4. Armii w składzie:

  1. 16. Dywizja Pancerna i 20. Dywizja Grenadierów Pancernych. Na dzień 8 sierpnia 16. Dywizja Panc. w swoim składzie miała wszystkie cztery bataliony w dwóch pułkach, ale ich siła bojowa byłą przeciętna. Dywizja zyskiwała na silnej artylerii. Jeżeli chodzi o czołgi, to tego dnia raport mówił o dwubatalionowym pułku w składzie 3 Panzer V Pantera i Panzer IV jako zdolnych do walki. Stany pułku uzupełniano dywizyjnym batalionem przeciwpancernym-16 dział szturmowych z ogólnej liczby 30. 1 sierpnia meldowano o liczbie ogólnej 22 Panter i 28 Panzer IV. (niemiecka dywizja pancerna wz. 1944 była oddziałem pancerno-zmechanizowanym. Niemcy kładli większy nacisk na istnienie dywizji w ramach korpusów zamiast brygad i dywizji jak u Rosjan. Rosyjskie korpusy pancerne na przykład składały się z brygad pancernych i piechoty zmechanizowanej. Niemiecka dywizja pancerna etatowo posiadała w sobie pułk pancerny i dwa grenadierów pancernych poruszających się na transporterach opancerzonych i ciężarówkach. Tak jak i każda dywizja miała oddziały (w pancernych samobieżne i zmotoryzowane) artylerii, przeciwpancerne, przeciwlotnicze itp. Etatowo na stanie miała mieć m.in. 79 czołgów Pantera, 81 czołgów Panzer IV. 20 Dywizja Grenadierów Pancernych 11 sierpnia miała w sobie wszystkie sześć batalionów piechoty z przeciętną siłą bojową. Przez pewien czas miała w sobie cztery bataliony 208. Dywizji Piechoty. Wystawić mogła w pełni sił 21 dział szturmowych. Dywizje grenadierów pancernych w porównaniu do dywizji pancernych za cenę jednego batalionu pancernego otrzymały dwa piechoty zmechanizowanej. Siłą były podobne. W armii niemieckiej powszechnym było uzupełnianie stanów czołgów działami szturmowymi.).
  2. Dowództwo III Korpusu Pancernego;
  3. 3. Dywizja Pancerna. W dniu 8 sierpnia miała tylko jeden batalion czołgów Panzer IV z pułku pancernego – 37 czołgów i 14 dział szturmowych. Drugi batalion uzbrojony w Pantery walczył we Francji. Ponadto posiadał jeden silny i dwa przeciętne bataliony grenadierów pancernych. Na stanie miała 14 ciężkich dział przeciwpancernych. W dywizyjnym dywizjonie przeciwlotniczym znajdowały się m.in. 4 baterie, łącznie 8 ciężkich dział przeciwpancernych kaliber 88 milimetrów (słynnych Acht-komma-acht o znakomitej penetracji pancerza na dużych odległościach);
  4. 501. Batalion Czołgów Ciężkich. Przydzielony 16 Dywizji Pancernej wraz z 509. BCzC. Na początku sierpnia na stanie miał 31 czołgów Tygrys Bengalski. Po wyładunku w Kielcach i marszu do sztabu 16 Dywizji Pancernej w Chmielniku okazało się, że jedynie 11 nadaje się do dalszych działań. 10 maszyn zepsuło się i poddanych zostało naprawie już na trasie Kielce-Chmielnik. Goniący termin natarcia wymusił jednak użycie tego niepełnego oddziału. Mimo narosłego wokół tej maszyny mitu jako cudu techniki niemieckiej, można śmiało napisać, że maszyna ta była mało udana. Słaby silnik jak na taką masę spalał nawet 750 litrów benzyny na 100 kilometrów. Przeciążony masą czołgu często psuł się. 68 ton wytrzymywał mało który most w okolicy Sandomierza. Saperzy musieli wzmacniać większość przejazdów, co zwalniało marsz na front. Cechował się doskonałą armatą, celną i zabójczą na dalekich dystansach. Reprezentowało to myśl Niemców na wojnę na wschodzie- bitwy pancerne na bezkresnych równinach Rosji. Tam czołg ten siałby postrach. Rosjanie jednak dyktowali warunki, prąc na zachód zabudowa stawała się zwarta a ciągłe manewry wymuszały na Niemcach żonglerkę siłami na skrzydłach, w odwrocie i natarciu. Ciągły ruch katował silnik a ruchy z miejsc maskowania wystawiały czołg na atak. To tylko niektóre powody, zainteresowanych odsyłam do artykułu Defence24. Także tutaj w miarę trwania walk straty w batalionie zapełniano też standardowymi czołgami Panzer IV. Dopiero w drodze znajdował się kolejny 509. Batalion czołgów ciężkich uzbrojonych we wcześniejszą wersję Tygrysa, niewiele mniej zabójczą.

Siły te wkrótce zapełniły lukę między 4. Armią Pancerną a 17. Armią na linii Korczyn-Chmielnik. Problemem nadal były siły 4. Armii bezpośrednio nad Wisłą na połnocy. Siły te stworzyły linię przesłania na kierunku Opatowa tak by blokować wszelkie ataki podważające jej prawe skrzydło. Przez dużą aktywność polskiej partyzantki w lasach, powstała jednak luka w okolicy Łągowa w kierunku na Bodzentyn. Aż do Kielc wojska niemieckie nie kontrolowały tego obszaru. Dlatego też przybyły III. Korpus musiał działać samodzielnie od XXXXII. Korpusu, z którym nie miał kontaktu bezpośredniego.

W siódmym i ósmym dniu sierpnia radzieckie pododdziały rozpoznawcze dosięgły Busko-Zdrój, Nowy Korczyn i Chmielnik. Nadziały się tam na grupy zmechanizowane Niemców i musieli wycofać się na wschód.

11 sierpnia z okolic Daleszyc i Chmielnika na Staszów (gdzie stykały się siły sowieckiej 13. Armii i 5. Armii Gwardii) i Połaniec ruszyły z natarciem elementy III Korpusu Pancernego. Na Raków uderzyła 3. DPanc.  W centrum natarcia znajdowała się 16. DPanc. z kierunkiem na Staszów. Na południu atakować miała 20. DGrenPanc. Tego samego dnia podczas ataku Rosjanie planowo wycofali się siłami 5. Armii Gwardii z Szydłowa i Oględowa, wzmocnili swe siły w rejonie 6. Korpusem Pancernym Gwardii z 3. Armii Pancernej Gwardii. 12 sierpnia niemieckie wojska atakowały główną linię obronną wroga na linii Stopnica-Szydłów-Rakowiec. Do 13 sierpnia sowieci odrzuceni zostali 8-10 km. okopali się na pozycjach częściowo opierających się o rzekę Czarną na kształt nierównego półkola na przyczółku przy Wiśle. W rejonie Staszowa znajdowały się dwie brygady z 6. Korpusu Panc. Gw okopane na linii Oględów-Ponik-Gacki i jedna na rzece Czarnej na prawym skrzydle. Piaszczysty teren nie sprzyjał okopywaniu się czołgów, ściany umocnień obsypywały się. Było to także udręką dla Niemców. Nacierające Pantery wpadały w poślizg na piaszczystym gruncie odsłaniając cieńsze boczne pancerze. Tylko dnia 11 sierpnia czołgiści z 53. Brygady zniszczyli 8 czołgów niemieckich.

Wciągu trzech dni od 11 do 13 sierpnia 6. Korpus Panc. Gw. zniszczył w tym rejonie 24 czołgi niemieckie. Niemcom udało się zająć Szydłów, ale nie zdołali zdobyć Rakowca. Siły radzieckie w rejonie Staszowa i Szydłowa nie miały przewagi ilościowej w sprzęcie. Trzy brygady łącznie miały 29 przestarzałych czołgów T-34/76 i 14 nowoczesnych czołgów T-34/85 z lepszymi armatami (teoretycznie jedna brygada mogła mieć nawet 65 czołgów, zwraca uwagę ogromny spadek stanów spowodowany walkami) oraz 1 IS-1 i 11 czołgów ciężkich IS-2 uzbrojonych w potężne działo 122 mm z amunicją rozdzielnego ładowania z 71. Samodzielnego Pułku Czołgów Ciężkich Gwardii (w amunicji rozdzielnego ładowania oddzielnie ładuje się pocisk i ładunek miotający by zredukować masę całego naboju. Samodzielny Pułk Czołgów Ciężkich w armii radzieckiej pełnił funkcję pogotowia w ręku dowództwa frontu albo armii. Etatowo miał cztery kompanie, każda z pięcioma czołgami. Posiadał także oddział piechoty do osłony. Używany jako wsparcie dla powszechniejszych, lżejszych T-34). Podczas walk 12-13 sierpnia chrzest bojowy na froncie wschodnim właśnie w tym rejonie pod Oględowem przeszedł Tygrys Bengalski. Nie był to debiut udany. W grząskim piasku jedynym możliwym pasem natarcia był parów z drogą gruntowa z Oględowa na Staszów. Rankiem przy mglistej pogodzie do natarcia w kierunku Staszowa ruszyło 11 gigantycznych czołgów wraz z kilkoma transporterami opancerzonymi obładowanymi piechotą. Nadziały się one na trzy czekające w zasadzce i ukryte w stogach siana czołgi 53. Brygady. Te przepuściły wrogie maszyny i otworzyły ogień w prawe burty czołgów. 501. Batalion Czołgów Ciężkich skręcił w odpowiedzi w prawo, prosto w zasadzkę. Odezwało się ponad 200 luf haubic kalibru do 152 mm dywizjonów artylerii, zaatakowało równocześnie wrogie zgrupowanie samoloty szturmowe, strzelały pozostałe siły brygady pancernej. 13 sierpnia o godzinie 22:00 dwa czołgi radzieckie z 53. brygady z kompanią piechoty (teoretycznie około 100 ludzi ze wsparciem m.in. moździerzy i ciężkich karabinów maszynowych) zaatakowały Oględów i oczyściły wieś z wojsk nieprzyjaciela do godziny 8:00 rano i na skraju wsi wystawili umocniony batalion czołgów. Jeden z batalionów pancernych brygady wsparty częścią 71. Samodzielnego Pułku Czołgów Ciężkich Gwardii i pułkiem piechoty przypuścił szturm na Zarcz. Przeszkodzić im próbowały Tygrysy Bengalskie na zachód od Oględowa. Wtedy to parę IS-2 wysunęło się do przodu na przygotowane wcześniej pozycje i trafiły dwie maszyny wroga. Nastąpił potem kolejny atak niemiecki siłą 7 maszyn na pozycje radzieckie w rejonie wzgórza na północ od wsi Mokre. Czekający w zasadzce czołg IS-2 w leśnym zagajniku na wschód od wsi Mokre dopuścił wroga na dystans 700-800 m i spalił jeden czołg i trafił drugi. Niemcy zaczęli się wycofywać, więc radziecki czołg wyjechał goniąc przeciwnika leśną drogą na skraj lasu i tam znów otworzył ogień zapalając jeden czołg i zmuszając pozostałe do odwrotu. Niemcy próbowali jeszcze zaatakować Ponik, gdzie zasadził się na nich czołg IS-2, który z kilometra trzecim strzałem zniszczył Tygrysa. Według niemieckich dokumentów w ciągu dwóch dni natarcia stracono 12 czołgów Tygrys Bengalski. Zdobyto trzy, które ugrzęzły w piasku podczas wycofywania się. Był to jeden z epizodów walk w rejonie Stopnicy i Szydłowa.

Jeszcze dzisiaj mieszkańcy Staszowa a przeważnie wsi Bogoria opowiadają o odgłosach walk z pobliskiego lasu. Pomiędzy drzewami ukazywać się mają sylwetki niemieckich żołnierzy a w okolicznych mokradłach ziemia usiana jest niepochowanymi ciałami poległych.

Niepowodzenia w tej części frontu zmusiły Niemców do przerzucenia w okolice przyczółka pod Stopnicą i Pacanowem części sił sąsiedniej 17. Armii walczącej dalej na południu. Przybyły 24. DPanc. (6 Panzer IV, 13 Sturmgeschütz) oraz 1. DPanc. (m.in. 1 batalion grenadierów pancernych, drugi w drodze., dwa dywizjony artylerii i część batalionu przeciwpancernego w składzie 14 s. Pak. W drodze było też m. in. 17 czołgów Panzer IV). Znacznie lepiej prezentowały się nowoprzybyłe brygady dział szturmowych- 201. W składzie 29 dział szturmowych i 300. z 20 sprawnymi działami szturmowymi.

13 sierpnia III Korpus Pancerny znów zaatakował i 15 sierpnia niemieckie oddziały 20 DGrenPanc. zajęły Stopnicę. Do 18 sierpnia zepchnęli Rosyjską 5. Armię Gwardii oraz 31. Korpus Pancerny 6-10 km na wschód. O poranku 19 sierpnia sowieci kontratakowali z dodatkowym wsparciem 10. Korpusu Pancernego Gwardii i odzyskali miejscowość. Ostatecznie front na tym odcinku ustabilizował się na linii Stopnica-Szydłów-Rakowiec.

Po tym śmiałym ataku niemieckim Marszałek Koniew wzmocnił siły na przyczółku. Przybyła 4. Armia Pancerna mająca na stanie 140 sprawnych czołgów i pancernych dział samobieżnych. Jej korpusy rozdzielono następująco: korpus pancerny dla 5. Armii Gwardii i korpus zmechanizowany gwardii dla 13. Armii.

Na północnym odcinku przyczółka na początku sierpnia oddziały radzieckie 13. Armii i 1 Armii Pancernej Gwardii z powodu przemęczenia, braków w ludziach, amunicji i sprzęcie do 10 sierpnia ulokowały się na linii południowy skraj Sandomierza- Łagów- Raków.

Lada chwila miały rozpocząć się walki na pólnocy Przyczółka Baranowsko-Sandomierskiego zagrażające niemieckiemu XXXXII Korpusowi. Czy Rosjanom uda się rozbić ten ciężki but na swoich plecach.

Ciąg dalszy nastąpi…

Bibliografia:

  1. Bączyk N., Kielce 1945, Warszawa 2003, Wydawnictwo Militaria;
  2. Bieszanow W., Lwowsko-sandomierska operacja zaczepna: 13 lipca – 29 sierpnia 1944 r., „Wojsko i Technika Historia”, Numer specjalny 5/2020;
  3. Brociek W.R., Bryła-Mazurkiewicz M.M. i inni, Gmina Bodzechów wczoraj i dziś, Ostrowiec Św. 2012, Wydawnictwo Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu;
  4. Gładysiak Ł., Pz.Kpfw VI Ausf. B Königstiger. Ostatnia nadzieja Panzerwaffe, Militaria XX wieku, wydanie specjalne nr 44;
  5. Kriegsstarkenachweisung (Heer)- Tabele organizacyjne jednostek Wehrmachtu. Dostęp: http://www.sturmpanzer.com;
  6. Rawski T., Piechota w II wojnie światowej, 1984, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej;
  7. Reszczyński J., Papierowy Tygrys? [Analiza], https://www.defence24.pl/papierowy-tygrys (dostęp: 05.04.2021)
  8. Stańczyk H., Walka o przyczółek sandomierski latem 1944 r., „Piotrkowskie Zeszyty Historyczne”, nr 3, 173-187;
  9. TM 30-430 Technical manual, Handbook on U.S.S.R. military forces, Waszyngton 1946 War Department ;
  10. Żygulski E., Panzertruppen w walkach na przyczółku baranowsko-sandomierskim, „Nowa Technika Wojskowa”, Numer specjalny 13/ listopad 2012.